|
Nie to ważne w co się bawić, a jak i co się przy tym myśli i czuje.
(Janusz Korczak, pedagog)
W poniedziałek, 22 maja, bawiliśmy się na największym placu zabaw w naszym mieście! Treść wiersza oddaje atmosferę naszej zabawy:
Ach! Plac zabaw, fajna sprawa
tam dopiero jest zabawa!
Na huśtawce się bujamy,
z masą dzieci się bawimy!
Na karuzeli się kręcimy,
na sprężynowym koniku jeździmy.
Na ławeczce czasami siedzimy
i śmieszne miny wtedy robimy.
Na łańcuchową zjeżdżalnię wchodzimy
i wesoło sobie krzyczymy!
A jeszcze wspinaczka — sieć pająka...
i zawsze szkoda, jak wracać musimy.
Plac zabaw, na który wybrały się dzieci z naszego oddziału przedszkolnego, to ostatnio zmodernizowany, najobszerniejszego i najnowocześniejszy
w Trzciance obiekt, znajdujący się przy skrzyżowaniu ulic W. Broniewskiego i A. Mickiewicza. Najmłodsi korzystali z nowych huśtawek, karuzeli,
zjeżdżalni i bujaków sprężynowych. Uśmiechom i zabawie nie było końca.
|
