|
|
O Fatimska nasza Pani,
Twoje serce pełne łask,
Lecz oblicze zatroskane,
Chociaż kryje nieba blask.
Oddajemy tobie Pani
Swe rodziny, wolność swą
I z różańcem w naszych rękach
chcemy pełnić wolę Twą.
(... z pieśni O Fatimska nasza Pani, słowa: ks. K. Pasionek)
W piękną słoneczną sobotę 13 maja w auli Katolickiej Szkoły Podstawowej odbyło się po południu spotkanie zorganizowane przez pana Bartosza Śliwińskiego
wraz z jego podopiecznymi z klasy II. Mimo że był to dzień wolny od zajęć szkolnych i pracy, przybyli na nie nie tylko drugoklasiści, ale i ich rodzice,
babcie, dziadkowie oraz inni, którzy skorzystali z zaproszenia.
Aula była pełna! Bo i okazja nietuzinkowa. W tym dniu obchodziliśmy 100 rocznicę ukazania się Maryi w Fatimie. Dokładnie też w tym dniu papież
Franciszek kanonizował w tym mieście leżącym w centrum Portugalii dzieci rodzeństwo Franciszka i Hiacyntę Marto, którym dokładnie 100 lat temu
ukazała się właśnie Niepokalana. Matka Boża Fatimska była niezwykle ważna dla św. Jana Pawła II. To Jej polski papież dziękował za wyjście cało
z zamachu, który w dniu 13 maja 1981 r. 36 lat temu, miał miejsce właśnie na placu św. Piotra w Rzymie.
Klasa II wraz ze swoim wychowawcą chciała być może nie dla milionów jak to obchodzono w tym dniu w Fatimie w trakcie jubileuszu maryjnego
ale nam najbliższym ukazać, jak gorące i czyste są serca uczniów, gdy przy akompaniamencie skrzypiec, fletu czy też pianina śpiewają takie pieśni,
jak Chwalcie łąki umajone, Była cicha i piękna jak wiosna, Maryjo, śliczna Pani czy też O fatimska nasza Pani. Utwory te,
najpierw niepewnie, po cichu śpiewali również i goście, którzy z czasem dołączyli do anielskiego chóru dziecięcego i razem z nim głośno wielbili
Piękną Panią. Między pieśni wplatane umiejętnie były wiersze ku czci Maryi, przepięknie recytowane przez uczniów. Zadbano również o słodki poczęstunek,
który przy cieplutkiej herbacie i kawie smakował wybornie, szczególnie można było się delektować jabłecznikiem z bezą.
Takie spotkania, jak chociażby to nasze, udowadniają, że niewiele trzeba, by pokazać, jak łatwo możemy zbliżyć się nie tylko do siebie jako ludzie,
ale i by choć na chwilkę być bliżej Nieba.
|
|
|