|
|
Przedstawienie o sile witamin, czyli...
... pamiętajmy, że witaminowa przygoda powinna być nam bliska na co dzień.
14 kwietnia 2017 r.
fot. Archiwum Szkoły (aut. xxx)
tekst: Krzysztof Felsmann
|
|
|
|
|
Hej chłopaki i dziewczynki
czy Wy znacie witaminki?
Przed chorobą bronią Was,
już pomyśleć o nich czas.
(NN)
W piątek, 14 kwietnia, młodsi uczniowie naszej szkoły podstawowej obejrzeli przedstawienie Witaminowa przygoda w wykonaniu Iwony Fijałkowskiej
i Grzegorza Ociepki. Przed widzami stanęły leśne zwierzęta: dwa zające, wilk i ptaszki. Podczas czytania bajek swojemu wnukowi Kickowi dziadek
Skakazjusz zauważa, że coraz gorzej widzi. Przyczyną tych kłopotów jest brak witamin, bowiem bohaterowie jak się okazało żywili się
jedynie słodyczami, które nie zawierają odpowiednich właściwości odżywczych dla organizmu. Na szczęście zajączek zdobywa dla dziadka marchewkę, dzięki
której można przywrócić mu dawny stan wzroku. Zdobycie tego cennego warzywa nie było jednak tak łatwe, ponieważ leśni sąsiedzi nie byli wcale życzliwi
dla Kicka podczas zdobywania marchewki. Z pomocą zajączkowi przychodzą młodzi widzowie, którzy pomagają bohaterom w rozwiązaniu trudnej sytuacji.
Jak to w bajkach bywa, wszystko kończy się pozytywnie. Pamiętajmy, że witaminowa przygoda powinna być nam bliska na co dzień.
|
|
|